Skocz do zawartości

Nie masz jeszcze konta?

Zarejestruj nowe konto, aby mieć pełny dostęp do forum. To zajmie Ci 1 minutę!

Przejdź do rejestracji

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'praca' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Centrum nauki
    • Zadaj pytanie
    • Narzędzia i materiały
    • Teoria
    • Praktyka
  • Zlecenia i oferty
    • Zlecenia
    • Oferty sprzedaży i freelancerów
    • Oferty pracy
  • Web development
    • Pokaż swoją stronę internetową
    • Zagadnienia webmasterskie
    • Hostingi i domeny
  • Pozostałe
    • Ogłoszenia
    • Błędy i propozycje
    • Oszustwa i plagiaty
    • Po godzinach
    • Archiwum

Kategorie

  • Interfejsy WWW i mobilne
    • Figma
    • Sketch
    • Adobe Xd
  • Mockupy
    • PSD
  • Ilustracje
  • Ikony
  • UI/UX Kit
    • Figma
    • Sketch
    • Adobe Xd
  • Fonty
  • Pluginy
    • Figma
    • Adobe Xd
  • Inne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Lokalizacja


O mnie


Specjalność

Znaleziono 5 wyników

  1. Cześć, jakiego używacie fotela do pracy zdalnej? Rozglądam się za nowym, oczywiście ergonomicznym, z funkcjami dostosowania pod siebie. Znalazłem pewien model, dosyć ciekawy. Można w nich dostosować oparcie, zagłówek, siedzisko, podłokietniki w różnych opcjach. Mowa o Unique Ergotech. Niby ma wszystko, czego potrzebuję i wygląda fajnie, ale nie chcę podejmować pochopnej decyzji, bo w końcu będę na tym siedział (prawie) codziennie po około 8 godzin. Może macie coś wartego polecenia w budżecie około 1500 zł (+/- 200 zł)?
  2. Witam, na wstępie dodam że już trochę czytałem na ten temat, dlatego proszę o nie pisanie postów hejtujących typu jak nie masz 100 tys to nie masz nawet z czym zaczynać. A więc temat wygląda tak że grafiką komputerową zajmuje się hobbystycznie od wielu wielu lat czasem nawet coś wpadnie z tego i tak mi się od jakiegoś czasu zamarzyła mała firma. O moich umiejętnościach nie musimy dyskutować bo nie o to chodzi. Chciałbym założyć małą firmę w której oprócz projektów graficznych chciałbym również drukować drobne rzeczy typu zaproszenie ślubne, wizytówki, ulotki czy plakaty. Niestety nie mam doświadczenia w branży ale z zawodu jestem informatykiem więc myślę że z obsługą urządzeń sobie poradzę ☺️ dodam jeszcze że wiem że konkurencja w internecie jest ogromna, natomiast jeśli chodzi lokalnie w małych miastach mojej okolicy nie ma takich usług wogóle więc może się uda właśnie lokalnie rozkręcić interes. I tutaj moje pytanie od czego zacząć, jakie sprzęty będą potrzebne? Budżet jaki mógłbym przeznaczyć to 20-25 tys. No może i 30 jeśli dodamy zakup nowego komputera bo obecnie działam na laptopie za około 5 tys, no ale myślę że za podobne pieniądze kupię dużo lepszy komputer stacjonarny. Główne pytania, a jeśli znajdą się doradcy to dopytam jeszcze. Drukarka wieloformatowa - jaka w moich możliwościach finansowych i do jakiego największego formatu? Ploter tnący - jaki, jakie wogóle posiadają możliwości oprócz wycinania. I o ile się domyślam przykładowo drukuje wizytówki na drukarce a potem wrzucam na ploter który to ładnie wycina? Czy może jest jakieś urządzenie które robi wszystko w jednym? Bo przykładowo drukuję zaproszenie to ploter wytnie je ale jak w kwestii zagięcia zaproszenia na w połowie, czy robi to jakieś urządzenie czy ploter ma taką funkcję a może trzeba ręcznie? ? Kolejna sprawa taka dodoatkowa urządzenie do robienia pieczątek, nie mogę znaleźć dokładnych informacji w sieci, więc tutaj poproszę tylko jakieś linki do urządzeń. Aa jeszcze taki przykład bo wiem że napewno na jakąś drukarkę wielkich banerów nie wystarczy więc takie pytanie: gdybym dostał zlecenie na wykonanie takowego czy mógłbym przykładowo zapłacić zewnętrznej firmie która by to wykonała i potem wystawić fakturę zleceniodawcy za całość czyli moj projekt + wykonanie zewnętrzne? To chyba tyle narazie co mi siedzi 2lw głowie, za każdą pomoc z góry dziękuję a jeśli by się znalazł ktoś kto by mógł doradzić w temacie miło byłoby popisać na priv
  3. Dzień dobry wszystkim, chciałabym zasięgnąć waszej porady, nie znalazłam niestety podobnego wątku, więc zakładam nowy. Jestem na 4 etapie rekrutacji do pewnej firmy (fakt, że rekrutacja trwa już ponad miesiąc jest dziwna) i dostałam do wykonania 4 zadania rekrutacyjne: - baner na fb, - baner na www, - ulotka DO DRUKU, - retusz zdjęcia z zachowaniem wszystkich warstw i masek. Już raz miałam podobną sytuację, mimo wykonania zadań (dodałam jedynie znaki wodne), nikt się już nie odezwał (chociaż zadzwoniliby, że nie spełniam wymogów lub cokolwiek z czystej kultury), więc wolę się jakoś zabezpieczyć. Same znaki wodne wg mnie to za mało, ponieważ na podstawie moich prac mogą wykonać bardzo podobne lub takie same projekty. Oczywiście firma widziała moje portfolio i CV, więc wiedzą co umiem. Równie dobrze, nie ja mogę wykonać te "zadania". Chciałabym poznać wasze opinie jak to jeszcze rozwiązać, czy prosić pracodawcę o klauzulę, że projekty zostaną wykorzystane wyłącznie do celów rekrutacyjnych i nie zostaną wykorzystane w celach komercyjnych czy może coś innego? Pozdrawiam!
  4. Cześć! To mój pierwszy post tutaj. Piszę do Was, bo mam dość ciekawy temat dla Was. Zastanawiam się jakie będą Wasze reakcje i opinie :) Z pewnością wielu z Was słyszało lub doświadczyło współpracy z Klientem - gdzie zlecenie lub kilka zleceń było wykonywane na miejscu u klienta. Na wstępie dodam tylko (dla zobrazowania przykładu z Klientem), że jestem właścicielem agencji kreatywnej i jako 1 osoba oferuję podstawowe usługi takie jak: - Projektowanie elementów identyfikacji wizualnej - Przygotowanie i produkcja reklam ATL i BTL - Przygotowanie materiałów reklamowych do druku DTP - Tworzenie stron i sklepów www - E-marketing (obsługa social media, kampanie google adwords, pozycjonowanie stron www, optymalizacja stron www, newsletter) - Fotografia produktowa Opowiem Wam sytuację z Klientem na moim przykładzie: Lista zadań jak i wynagrodzenie ustalone było z góry. Z czasem lista tych zadań systematycznie się rozwinęła, a wynagrodzenie nadal było to samo. Przy każdej rozmowie z klientem o konieczności zwiększenia wynagrodzenia w związku z powiększeniem się liczby powierzonych zadań, otrzymujesz odpowiedzi typu: "Wynajmuję Twój czas, to Ty masz problem jak sobie go zorganizować, aby podołać ze wszystkim" - oczywiście forma wynagrodzenia na podstawie FV. Wspomnę tylko, że praca wykonywana jest w pełnym wymiarze czasu - jak na pełnym etacie (czyli 8h dziennie od poniedziałku do piątku). Do Klienta nie trafia, że coś może wymagać więcej czasu, aby osiągnąć cel. Czasem trzeba rzucić wszystko inne, żeby coś zrobić do końca i miało "ręce i nogi". Do tego jeszcze pojawiły się jeszcze spekulacje ze strony Klienta: "Ja nie wiem co Ty robisz siedząc przy tym komputerze, nikt Cię nie sprawdza tak na prawdę". Skąd takie sytuacje się biorą? Tym bardziej, gdy na początku współpracy jednym z głównych założeń było, że dostaję wolną rękę w działaniu, osiągnięciu zamierzonego celu. Mając własną firmę, oferujesz usługi na najwyższym poziomie, nie stać mnie na zlewanie Klienta i nic nie robienie. Tym bardziej, że efekty mojej pracy, którą robię u Klienta są jak na wyciągnięcie ręki. Kompletnie tego nie rozumiem. Czy Wy mieliście podobnie? Na początku jest super, sympatycznie, pełne zaufanie, a później Klient zaczyna cię traktować jak niewolnika, który będzie robić dla niego coraz więcej za te same pieniądze.... Pracuję tak u Klienta blisko półtora roku i od tamtego czasu prowadzę statystyki - jak firma i sprzedaż rozwinęła się od momentu jak się pojawiłem. Co pewien czas organizuję spotkanie i przedstawiam im słupki, wykresy i sprawozdania - efekty, które też czują po kieszeni - firma więcej zarabia. Pomimo wdrażanych działań każdy traktuje mnie jako zwyczajnego grafika (nie tylko w tej konkretnej firmie u Klienta). No, ale każdy sobie myśli "Jakim cudem grafik ma za zadanie rozwijać sprzedaż w sektorze e-commerce?" - a no właśnie. Kolejna „lista życzeń”: Na początku była mowa o robieniu zdjęć produktowych, ciągłą opiekę nad sklepem internetowym jak i monitorowanie wystawianych aukcji na allegro i od czasu do czasu wrzucić coś na Facebook'a. Z czasem pojawiła się potrzeba ze strony właścicieli firmy, aby podnieść e-sprzedaż na sklepie internetowym i allegro. A w międzyczasie samodzielne opracowywanie cen produktów, unikatowe opisy oraz ciągłej integracji sklepu i aukcji allegro z programem ERP. Następnie przyszedł czas na rozwinięcie Facebook'a, dodawanie coraz więcej postów promujących sklep internetowy firmy - ciekawe treści połączone z niebanalną grafiką ukazującą produkty firmy. Następnie pojawił się problem z działem sprzedaży, który nie potrafił sobie poradzić z ilością zamówień – nadal tak jest. Zasugerowałem właścicielowi, aby zorganizować szkolenie dla tych osób, bo często były sytuacje, kiedy to mnie dawali do słuchawki jak dzwonił Klient, czy nawet w sytuacjach kiedy reklamację trzeba było rozpatrzeć. Zawsze było „bo Ty ładnie mówisz i piszesz”. Ciekawy przypadek prawda? A ostatnio z braku możliwości rozwoju sklepu internetowego o nowe moduły i funkcje (dedykowany CMS stworzony przez jakąś firmę, która umożliwia rozbudowanie sklepu tylko przez ich ingerencję) pojawiła się myśl, abym to ja stworzył sklep internetowy na innej platformie - na końcu wykonując szkolenie dla całego personelu, by w przyszłości mógł ktoś po mnie przejąć jego rozwój itp. Pewne działania zostały przeze mnie zasugerowane z myślą, że Klient zauważając to, podejmie oczywiste negocjacje co do wynagrodzenia w ramach dalszych "usprawnień" i optymalizacji. I tak na powyższym przykładzie widać, że z biegiem czasu lista zadań systematycznie się powiększa, a wynagrodzenie pozostało nadal to samo. Z natury jestem człowiekiem, który lubi pomagać. Ale kiedy jest ta granica przyzwoitości w biznesie, żeby szanować się jak należy? Mówię tu oczywiście o adekwatnym wynagrodzeniu co do wykonywanej pracy. Dla wielu z Was może to być niezrozumiałe - dlaczego nadal tam pracujesz? Otóż chce pomóc tej firmie, a wszelkie inne zlecenia wykonuję po godzinach - no bo kiedy :) Aaaa, byłbym zapomniał. Od pewnego czasu zmuszony jestem pracować na własnym laptopie, ponieważ (jak to uznaje Klient) przeznaczony dla mnie komputer był drogi i nie wiedzą czemu nie chce działać jak należy. Dodam tylko, że jest to typowy "marketowy składak" - może i by się znalazł dobry "gotowy zestaw", ale nie sądzę, żeby komputer do zadań specjalnych - który ma być sprawny - nie posiadał osobnego układu GPU np. jakiś GeForce :) I tu pytanie do Was... Patrząc na całą listę zadań. Jak myślicie, jaką stawkę godzinową mam, przyjmując, że pracuje u Klienta 8h dziennie od poniedziałku do piątku? A teraz: Jaka stawka godzinowa byłaby godziwa w Waszym przypadku za to wszystko? Pamiętając, że ostatnie co trzeba zrobić to opracować zupełnie nowy sklep internetowy i przynosząc swój sprzęt - czyli jak w moim przypadku laptopa :) I oczywiście w ramach tego samego czasu - jak na etacie. Piszę to wszystko, nie po to aby się Wam wyżalić, ale jako ciekawostkę w branży która jest dość liczna patrząc na ilość zakładanych firm oferujących usługi w większej lub mniejszej części jak ja. Ciekaw jestem tylko Waszej opinii :) Pozdrawiam, Arek
  5. Witam, Chciałbym w niedalekiej przyszłości podjąć pracę jako UX designer na etacie. Obecnie zastanawiam się nad studiami z zakresu UX designu i rozwijaniu się w tym kierunju. Mam już pewne paroletnie doświadczenie w projektowaniu interfejsów użytkownika (głównie aplikacji mobilnych). Jednakże, za nim zrobię pierwszy krok w kierunku UX, chciałbym dowiedzieć się paru rzeczy na wstępie. Wiem mniej więcej, jak wygląda zakres obowiązków UX designera (research + makiety + feedback od zespołu) - taki pseudo product owner. Głównymi klientami będą klienci wewnętrzni, jak i zewnętrzni. Tutaj chciałbym się dowiedzieć, jak sprawy wyglądają z klientem zewnęrznym. Czy udajecie się do klientów zewnętrznych osobiście, np. w celu przeprowadzenia researchu? Jak to wygląda? Gdzieś właśnie widziałem o tym zmiankę w ogłoszeniu. Zdarzyło wam się jechać setki kilometrów, aby spotkać się z takim klientem? W mojej okolicy wiele jest ofert typu UI/UX, ale czasami jak czytam, że piszą niby o UX, a w ogłoszeniu wspominają o projektowaniu broszur czy wizytówek, to od razu śmierdzi mi tutaj polską cebulą, która szuka zwyczajnego grafika, a wrzucił sobie parę chwytliwych tagów, bo trzeba być na czasie... Niemniej jednak, UX designer to nie grafik. Osobiście potrafię zaprojektować interfejs aplikacji, a także posiadam więdzę techniczną i programistyczną, co pozwala mi lepiej wyznaczyć techniczne ograniczenia. Mam nadzieję, że nikt w tym zawodzie nie będzie ode mnie oczekiwał jakiś super skilli w PS i tworzenia odjechanych fotomanipulacji, bo to działka grafików. Byłbyn wdzięczny za jakikolwiek feedback i porady. Może studia podyplomowe nie są dobrym pomysłem i lepiej jest zrobić jakiś krótszy i tańszy kurs?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.