@exploder9675Ja mam dysonans poznawczy w odbiorze.
Cały wizerunek tej strony koresponduje mi z formą bezosobową. Strona jakiegoś programu, usługi. Jest bezpiecznie poukładane tak, szablonowo - co w przypadku takiej bezosobowej formy nie zaliczył bym do minusów.
Daj się polubić. Siłą freelancera jestt on sam, jednostka - człowiek, obietnica współpracy 1:1, bez agencyjnego żargonu i agencyjnych schematów komunikacyjnych tych wszystkich "opiekunów" klienta i pośredników w kontakcie między projektantem a Klientem, co działają jak głuchy telefon. 🙂
Więcej portfolio a mniej pierdolenia 3 po 3 o tym co i jak. Prace i to jak je pokażesz więcej powiedzą klientowi, jeśli opis to wybranego przypadku - będzie dużo ciekawszy.
I tak mała dygresja do zdjęcia - dobrze żeś nie w garniturze, dobrze że nie przed stanowiskiem, dobrze że nie pozie typu "luźny" kierownik 🙂 - uśmiechnij się - bo tak przynajmniej lekko ciarki chodzą - kuźwa cyborg jaki!