Norbert

@Adipe jedna uwaga ode mnie, słowo wilkołak w j. angielskim piszemy inaczej  - powinno być werewolf 🙂

Bardzo podoba mi się ta praca, aż nie wiem do czego mógłbym się przyczepić 😉

7 minut temu, Pilej napisał(a):

@Norbert nie robiłem, światło jest z ustawienia lamp, w postprodukcji nie ruszałem.

Rozumiem 🙂  Tak poza tym, światło nie powinno być w cieplejszej temperaturze biorąc pod uwagę kolorystykę tła?

Wydaję mi się, że próbujesz zachować jak najwięcej szczegołów z poprzedniego logo, lecz całość nie komponuje się spójnie ze sobą. Skoro ma być to rebranding, to może spróbuj odejść od tego schematu, zachowując jedynie "agresywne" kształty.

Możliwe, że mylę się, ale robiłeś coś ze światłocieniem?

Jak duży jest progres od lat 2009-2010?

Jak najbardziej zgadzam się z powyższymi komentarzami. Biorąc pod uwagę obecne czasy, to wydaje mi się, że sygnet jest zbyt toporny. Wcześniejszy logomark przykuwał moje oko dynamicznością i pomysłem na połączenie litery R i Z w porównaniu do nowego.

Jedynie do czego mógłbym przyczepić się to blur na mapie. Według mnie, jest jego zbyt dużo przez co, użytkownik może odnieść wrażenie zaznaczenia kilku markerów jednocześnie. Wydaję mi się, że efekt można ograniczyć dla jednego (aktywnego) znacznika. W przeciwnym przypadku należałoby rozważyć sytuację dot. wielu zgubionych rzeczy znajdujących się niedaleko siebie np. biorąc pod uwagę mniejsze przybliżenie itemów.

Domyślam się, że komponent "recently lost" będzie można schować pod nawigacją. Zastanawiam się, czy nie byłoby problemów z jego odkryciem. W szczególności, gdy znajdzie się na pozycji Apple'owskiego paska 🤔

Praca z jajami 🤪 a tak na serio, to bardzo mi się podoba 😉