Skocz do zawartości

Nie masz jeszcze konta?

Zarejestruj nowe konto, aby mieć pełny dostęp do forum. To zajmie Ci 1 minutę!

Przejdź do rejestracji

pinkpixel

Użytkownik
  • Postów

    352
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez pinkpixel

  1. pinkpixel

    Zbiórka żywności

    @Dervi to taki typ projektu gdzie: wolny strzelec policzy 150-250PLN, taki sam projekt wykonany przez sieciówkę dla handlowej sieciówki na fakturze będzie kosztował tak cirka 1500-5000 PLN (może nawet grubo więcej) + copyrighting + druk z narzutem. Trudno jest (przynajmniej mnie) oceniać od strony projektowej, dlatego lepszą miarą jest czy klient dostał to co chciał, a ty zarobiłeś sumę jaka jest dla Ciebie satysfakcjonująca. Tak myślę.
  2. pinkpixel

    Grizzliwy

    Utul misia 🙂 Ale powiem ci że mi tu bardziej wilkołakiem się patrzy niż misiem 🙂
  3. Wrzucam kiedyś napisany z własnego życia wzięty tekst 🙂 Może wam się spodoba i sami dodacie coś z własnego podwórka. Ponad XXX lat temu, kiedy zostałem zatrudniony w firmie reklamowej, jednym z pierwszych zleceń jakie dostałem do realizacji było wykonanie pod dyktando klienta etykiet na tanie wina. Zleceniodawca przyjechał wiśniowym mercedesem, ubrany był w wełniany płaszcz koloru wiśniowego i takiego samego koloru garnitur. Na kartce dostałem spis chwytliwych nazw win: „Jędrna Zosia”, „Kasia Balon” itp. oraz teczkę, w której było kilkanaście magazynów soft-porno, z powpinanymi karteczkami na stronach zawierających materiał ilustracyjny wybrany przez zleceniodawcę. Rzecz była teoretycznie prosta do zrobienia. Należało na zeskanowane z magazynu zdjęcie (pominę tutaj sprawę praw autorskich, efektu mory itp – były to rzeczy nieistotne dla zleceniodawcy) nałożyć nazwę wina napisaną najfikuśniejszym krojem pisma upstrzonym kilkoma efektami, na marginesach poupychać wymagane teksty … i gotowe. Wiśniowy Pan wrócił po kilku dniach by zatwierdzić etykiety. Usiadł przy mnie przed monitorem, obejrzał przygotowane propozycje, po czym westchnął, spojrzał na mnie i spytał: – Pan tu nowy? Zgodnie z prawdą przytaknąłem. Zleceniodawca znów westchnął i powiedział: – No dobrze, wytłumaczę Panu o co chodzi. Jak się okazało popełniłem jeden z podstawowych błędów w TYM PRZYPADKU, nazwami win przykryłem to co powinno być widoczne. Pan siedział obok mnie i wskazywał miejsca gdzie należało umieścić nazwy, tak by krocza kobiet na zdjęciach były widoczne. Na koniec całą przeprowadzoną operację wyjaśnił jednym zdaniem: – Bo widzi Pan, te menele muszą wiedzieć co piją. Wyobraziłem sobie etykietę z dużym, ładnie zaprojektowanym napisem „Sikacz” i bez tych „lasek”. PS. Ciekawostka - tą ilustrację zrobiłem wiele lat temu w InkScape jak szukałem zamiennika dla Freehanda ukatrupionego przez Adobe, bo ilustrator z tego okresu był w mojej opinii kompletnie do du*y programem.
  4. pinkpixel

    Rooster

    Fajny 🙂 Nigdy mi się nie zdażyło projektować czegoś takiego jak mascot logo dla moich klientów. Co to za rynek, kto tego typu projekty zamawia?
  5. pinkpixel

    Dowcip dnia

    Taki dowcip z dziś :)
  6. pinkpixel

    taki ze fuj

    synteza i redukcja ;)
  7. To teraz się zważ, zanotuj wynik i powtórz po miesiącu - jak będzie =<1kg - znaczy że wygodny ;D
  8. Ikona toporka na ścianie powinna sugerować że ten nie będzie potrzebny. Ale jak już się zdecydujesz to zdaj relację z zakupu. Przyznam że chyba nie siedziałem nigdy w fotelu który kosztuje 1500 PLN.
  9. @KamilSta nie miałem styczności z tabletami tego producenta, ale z tego co zdarzyło mi się widzieć na YT ten tablet może być dobrym wyborem, jako alternatywę możesz rozejrzeć się i w tym budżecie zmieszczą się używane ipady, na alegro wiele jest ofert ze sprzętem poleasingowym w dobrej kondycji i z gwarancją sprzedającego. Te ipady starzeją się dużo wolniej od urządzeń na androidzie, które po 2-3 latach tracą wsparcie dla systemu, a nowe wersje androida okazują się albo za ciężkie, albo nie są kompatybilne. Sam pracuję na ipadzie 6-tej generacji, te najnowsze są 10-tej generacji, a ten mój wciąż działa płynnie, system jest aktualizowany i najnowsze wersje programów cały czas "śmigają", tyle że do tego aby w pełni wykorzystać możliwości potrzebny jest applepencil a ten trochę kosztuje, są jakieś jego zamienniki w mniejszych pieniądzach, ale na ile są one dobre nie mam pojęcia. Wybór czy Android czy IOS to również wybór programów, dla jednego i drugiego jest ich sporo, niektóre z nich są dostępne tylko w wybranym systemu inne jak wymieniony sketchbook są i tu i tu, ale procreate jest tylko na IOS-a. Dla dziecka mogę polecić program ArtRage Ukryta zawartość jest płatny ale to jakieś grosze kosztuje, ma dla dziecka fajny zrozumiały obrazkowy interfejs, i oferuje dużo możliwości.
  10. Co do tabletu dla dziecka bardziej chyba bym polecał jakiś zwykły tablet, którego nie trzeba podłączać do komputera. Dziecko ma wtedy swobodę. Taka moja sugestia. A z oprogramowania i do rysowania i do animacji to polecić mogę jeden z bardziej prostych programów Ukryta zawartość sam z niego korzystam, korzystał też mój syn w podobnym wieku, montował sobie w nim animacje poklatkowe. Prosty interfejs bez wodotrysków, pozwala dziecku w lot zrozumieć czy jest animacja poklatkowa i ją tworzyć.
  11. no to życzę by nie śnił ci się w nocy 🙂
  12. @Agata z KrólTrefl źródłem mojego skojarzenia po części jest to, że zdecydowałaś się lekko obrócić /pochylić ten rysunek, tak jak przekrzywiamy głowę 🙂 Masz pewnie wersję nie przekrzywioną (?) spójrz na obie wersje po jakimś czasie (dniu, dwóch). W wersji z napisami rozmieszczonymi na kole, ten "auto chlebek" jest na tyle silny, że pozioma oś jego pochylenia dominuje w tej wersji i pomimo że widzę że kropki oraz początkowe i końcowe litery wyrazów są na równych poziomach to logo sprawia wrażenie obróconego, tak silna jest sugestia tego chleba, a to powoduje że napis piekarnia wydaje nam się uciekać zgodnie z ruchem wskazówek zegara. W tych napisach ułożonych na okręgach jest tam takie rozchwianie, wynikające prawdopodobnie z tego że napis "codziennie w drodze ..." oraz kropki rozłożone są na okręgu, który wydaje się większy od tego wykorzystanego w napisie "chlebek". Uspokoiło by się gdyby górna linia dolnego napisu "codziennie..." oraz dolna linia liter chlebek były położone na tym samym obrysie koła.
  13. Ale to w zasadzie jest blog 🙂 tyle że generowany w postaci stron statycznych. Proste jest piękne 🙂
  14. To nie jest coś super nowego, ja znalazłem to 1/2 roku temu. Ukryta zawartość Bardzo przyjazny SSG do budowania statycznych stron, które naprawdę szybko działają. Dla tych co nie chcą się bawić w bezustanne updejtowanie Wordpressa i wtyczek, albo często migrują do innych piaskownic ;D Zrobiłem w nim moją prywatną stronę: Ukryta zawartość która hostowana jest na bardzo tanim hostingu, a śmiga jak marzenie. A dodatkowo miłym akcentem jest to, że w Publii sporo jest wkładu polskiego.
  15. Już sobie odpowiedziałem 🙂 Jak by ktoś podobnie jak ja szukał, to dodaje się słownik dzielenia z LibreOffice - działa dobrze 🙂
  16. Czy ktoś się orientuje czy w Publisherze jest dostępna polska norma dzielenia wyrazów/słownik?
  17. Fajny pomocnik 🙂 Ja dość często wykorzystuję to: Ukryta zawartość
  18. @pBartnikjeśli nie widziałeś tych poniżej, (nie wszystkie to może takie horor-horrory i część z ubiegłego wieku) to mnie się one podobały 🙂 Lśnienie The Thing(coś) Hellriser Harry Angel Dom w głębi lasu
  19. Bardzo zgrabne. Zaakceptowali czy zderzyło się z wieloletnim muzealnym betonem?
  20. pinkpixel

    basket+

    Tak czysto. Fajny projekt 🙂
  21. Zgrabne :)
  22. Dziękuję. Na koniec zrobiło się tego z 30 sztuk. Niestety przy tej ilości trudno już było na końcu coś sensownego wymyślić, a termin jest termin 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.